Weekend KSU

Za nami wrzesień pierwszy miesiąc sezonu 2025/26! W klubie jest to miesiąc otwarcia, naborów do poszczególnych grup ale przede wszystkim jest to inauguracja sezonu ligowego. Mecze rozgrywamy w ramach rozgrywek Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej oraz Ligi Wewnętrznej. Prawie 20 zespołów reprezentuje czerwono-białe barwy na terenie Mazowsza!
KSU’09/10A
Przed pierwszym gwizdkiem wielu z nas remis z niepokonanym dotąd liderem wzięłoby w ciemno. Po końcowym jednak pozostaje lekki niedosyt, bo szansa na pełną pulę była naprawdę blisko. Spotkanie toczyło się w szybkim tempie, a kibice zgromadzeni na trybunach nie mogli narzekać na brak emocji. W pierwszej połowie po jednej z prostopadłych pilek, Tobiasz dał nam prowadzenie, jednak radość nie trwała długo – goście szybko odpowiedzieli wyrównującym trafieniem.
Druga część meczu zaczęła się dla nas obiecująco. Stworzyliśmy sobie zdecydowanie więcej klarownych sytuacji, prowadziliśmy grę i nacieraliśmy na bramkę rywala. Niestety zabrakło skuteczności i piłka nie chciała znaleźć drogi do siatki. Po ostatnim gwizdku pozostało poczucie, że mogliśmy sięgnąć po trzy punkty. Jednocześnie mecz pokazał, że przy takim nastawieniu, waleczności i zaangażowaniu nie musimy martwić się o kolejne spotkania. Mamy nadzieję, że to dobry prognostyk przed nadchodzącymi meczami i już wkrótce zgarniemy pełną pulę.
KSU – AP Wilki 1:1
Bramka: Zarembiński
Wystapili: Skiba(46′ Ratajczak), Baryga, Opiłka, Chomuntowsli, Matuszak, Zientała (60’Kabała), Persthenko(60’Budzyński), Idzikowski, Dzik, Kłocewiak(75’Ratajczak), Zarembiński(75’Włoszczowski)
KSU’09/10B
W sobotnie popołudnie drużyna KSU’09/10B rozegrała emocjonujące spotkanie z zespołem RKS Mirków. Po wyrównanym meczu to KSU wygrał 5:4. Był to pojedynek pełen walki i emocji. Obie drużyny walczyły do końca, jednak to KSU stworzyło więcej sytuacji i potrafiło utrzymać przewagę. Brawo drużyna – kolejny mecz pokazuje, że wspólnie możemy osiągnąć bardzo wiele.
KSU’09/10B – RKS Mirków 5:4
Bramki: Weigl Jonatan 2x, Ochendowski Sebastian 2x, Gomoradzki Szymon
Wystąpili: Krzyżanowski Jan, Stańczak Franek, Brzozowski Antoni, La Rue Benjamin, Karczmarczyk-Valdive Olivier, Ochendowski Sebastian, Rosiński Szymon, Gomoradzki Szymon, Weigl Jonatan, Majewska Zofia, Szcześniak Julia, Dziubecka Nadia.
KSU’11/12I
W ostatnim meczu pierwszej części rundy jesiennej zespół KSU ’11/12I zmierzył się z drużyną Jedność Żabieniec. Spotkanie od pierwszego gwizdka miało jednostronny przebieg – nasza drużyna całkowicie zdominowała rywali, prezentując się z bardzo dobrej strony zarówno w ofensywie, jak i defensywie.
Chłopcy pokazali świetne zgranie, dyscyplinę taktyczną i ogromną wolę walki. Efektem tej postawy było zasłużone, wysokie zwycięstwo, które tylko potwierdza, że jesteśmy na właściwej drodze.
Kończymy pierwszą część rundy z kompletem punktów – brawo, drużyno! To efekt ciężkiej pracy na treningach, zaangażowania i pasji, którą każdy zawodnik wnosi na boisko. Pewnie zmierzamy po awans!
KSU’11/12I – Jedność Żabieniec 8:1
Bramki: Kuśmierowski x2, Paduch x2, Bandurski, Młynik, Wieczorkowski, Drzewucki
Wystąpili: Antek Gerej, Adam Zawistowski, Arsenii Ihonin, Michał Drzewucki, Karol Bandurski, Kajtek Pietrzak, Jurek Paduch, Hlib Ihonin, Mikołaj Urban, Leon Siwicki, Tomek Wiśniewski, Kuba Pietrzyk, Maciek Wieczorkowski
Warto dodać, że zespół w środku tygodnia zagrał mecz wyjazdowy w Pniewach skąd przywozimy 3pkt!! Brawo zespół!
KSU’11/12 Mandarynki
W niedzielny poranek podejmowaliśmy u siebie drużynę Błękitnych Korytów w formulę 6+BR. Mecz rozpoczął się dla nas bardzo dobrze. Wysoko postawiony pressing oraz wysoka skuteczność w ataku pozwoliły nam na zdobycie pewnego prowadzenia. Druga część meczu niestety nie wyglądała w naszym wykonaniu tak dobrze jak pierwsza, mimo to przewaga bramkowa wywalczona na początku, umożliwiła nam zwycięstwo w tym meczu.
KSU’11/12 Mandarynki – LZS Błękitni Korytów 7-5
Bramki: Wojciech Woszczyk x2, Mateusz Andrzejewski x2, Arseni Khutoriansyi, Antoni Rusiniak, , Mateusz Skopiński
Wystąpili: Jan Racki, Piotr Ziemak, Melenyk Mykyta, Franciszek Tomczyński, Arseni Khutoriansyi, Antoni Rusiniak, Wojciech Woszczyk, Mateusz Skopiński, Mateusz Andrzejewski, Eryk Skorupski, Oliwier Kujko-Wiśniewski
KSU’13/14I
W sobotni poranek nasza drużyna młodzików zmierzyła się z drużyną BVB. Mecz od samego początku stał na bardzo wysokim poziomie a akcje przenosiły się raz z jednego pod drugie pole karne. Około 10 minuty po błędzie w obronie to nasi przeciwnicy wyszli na prowadzenie, zadziałało to na nas motywująco i po dwóch składnych akcjach a szczególnie drugiej gdzie świetna asysta popisał się Miłosz Gromek a całą akcje bardzo dobrym strzałem zakończył Janek Włodarski i na przerwę schodzimy z wynikiem 2:1 dla naszej drużyny. Druga połowa to przewaga gości którzy dłużej utrzymywali się przy piłce a nasz drużyna skupiła się głównie na grze z kontry i po kilku z nich powinniśmy podwyższyć wynik lecz zabrakło koncentracji przy wykończeniu. Ostatecznie wynik już się nie zmienił a nasza drużyna dopisuje bardzo cenne trzy punkty do ligowej tabeli.
KSU’13/14I – BVB Academy 2:1
Bramki: Miłosz Gromek, Janek Włodarski
Wystąpili: Alek Zemlik, Wojtek Wysokiński, Bartek Łuba, Marcel Morawski, Kacper Ereminowicz, Janek Włodarski, , Miłosz Gromek, , Michał Pazniak, Filip Schabowski, , Leon Zawistowski, Ignacy Zaraś
KSU’13/14II
W niedzielę mierzyliśmy się z Gwardią Warszawa. Pierwsze 10 minut i 0-4. Fatalny start w naszym wykonaniu. Z każdą minutą nasza gra ulegała poprawie. W drugiej połowie strzelanie rozpoczął Filip Krogulec, który wykończył sytuację po dobrym doskoku do rywala. Minuta później i mamy 2-4 po strzale z dystansu Stanisława Zalewskiego. Niestety rywale odskoczyli na 3 bramkową przewagę. 15 minut przed końcem po jednym trafieniu dołożył Brayan Wiśniewski i Andrzej Tokarski. Do końca graliśmy goniąc wynik. Niestety kilka minut przed końcem mecz zamknęła Gwardia strzelając na 4-6. Najlepszym zawodnikiem został wybrany Stanisław Zalewski. Na wyróżnienie zasłużył Igor Kotau.
KSU’13/14II – Gwardia Warszawa 4:6
Bramki: Filip Krogulec, Stanisław Zalewski, Brayan Wiśniewski, Andrzej Tokarski
Wystąpili: Mariusz Golasa, Borys Koczwara, Ihar Kotau, Emil Rutkowski, Brajan Wiśniewski, Stanisław Zalewski, Leon Kwiatkowski, Andrzej Tokarski, Filip Krogulec
KSU’13/14 Natolin
W mocno okrojonym składzie wystąpiliśmy w niedzielnym meczu. Kontuzje i choroby nas nie omijają, jednak wyszliśmy z podniesionymi głowami. Od pierwszej do ostatniej minuty walczyliśmy, nie odpuszczając żadnej piłki. Każdy z zawodników dzielnie pracował i wykonywał swoje zadania. Przeciwnicy próbowali nas przytłoczyć, ale my nie daliśmy sobie wejść na głowę. W pierwszej połowie głównie się broniliśmy, ale w drugiej zyskaliśmy przewagę i stwarzaliśmy dużo groźnych sytuacji. Hattrick zdobyty przez Kubę Iwaniaka zbudował nas wszystkich. Pierwsza bramka po aucie wykonywanym przez Borysa i zamieszaniu w polu karnym, Kuba wykańcza akcję. Druga bramka po dośrodkowaniu przez Borysa zgraniu Wiktora i strzale ponownie Kuby. Ostatni gol dla nas po ciekawej akcji, że środka pola Wiktor zagrał podanie, piłka minęła obrońców, a Kuba Iwaniak znalazł się w sytuacji sam na sam, okiwał bramkarza i pewnie strzelił do pustej bramki ustalając wynik spotkania. Emocjonująca walka do końca!
KSU’13/14 Natolin – Impuls Warszawa 3:7
Bramki: 3x K.Iwaniak
Wystapili: Tymon Iwaniak, Kuba Iwaniak, Borys Groszkowski, Kuba Węgrzyniak, Wiktor Brzostek, Łukasz Wojsz, Filip Szwarc, Nikodem Jurczak, Jan Gutry, Filip Karczewski, Mateusz Piórkowski
KSU’13/14 Mandarynki
W sobotni poranek sparowaliśmy z drużyną Olimpii Warszawa na och stadionie. Mecz rozegraliśmy w formule 8+BR. Mecz rozpoczął się dla nas bardzo dobrze. Szybko zdobyta bramką napędziła nasza grę. Niestety nie długo cieszyliśmy się z prowadzenia, ponieważ chwilę później rywale odpowiedzieli trafieniem na 1:1. Dokładnie tak samo wyglądała sytuacja w późniejszej fazie połowy. Wyszliśmy na prowadzenie i rywale wyrównali. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:2. Druga połowa meczu również była bardzo wyrównana, niestety to rywale mieli większą skuteczność gry w ataku i zdobyli 2 bramki. Odpowiedzieliśmy trafieniem na 3:4 i w końcówce meczu próbowaliśmy jeszcze wyrównać stan meczu niestety w ostatniej akcji straciliśmy bramkę na 3:5 i przegraliśmy ten mecz.
Olimpia Warszawa – KSU’13/14 Mandarynki 5:3
Bramki: Jan Bogacz, Mateusz Kaliciński, Szymon
Wystąpili: Michał Bloch, Robert Molenda, Mateusz Jędrusik, Mateusz Kaliciński, Piotrek Kaliciński, Leon Żero, Filip Domagała, Jan Wojtczak, Krzysztof Braun, Krzysztof Miklaszewski, Jan Bogacz, Szymon
KSU’15I
KS Ursynów rozegrał ciekawy i bardzo zacięty mecz z BVB Academy. Początek spotkania był wyrównany – obie drużyny wymieniały ciosy, a gra toczyła się w szybkim tempie. Zespół z Ursynowa potrafił odpowiadać na ataki rywali, tworząc własne sytuacje i kilkakrotnie zaskakując przeciwnika odważną, ofensywną grą. W miarę upływu czasu inicjatywę coraz mocniej przejmowała jednak BVB Academy. Goście grali konsekwentnie, wykazywali się większą skutecznością pod bramką i bezlitośnie wykorzystywali błędy w obronie KSU. Ursynów nie odpuszczał, ambitnie walczył o każdą piłkę i do samego końca starał się odwrócić losy meczu, ale brakowało precyzji w wykończeniu akcji i zimnej krwi pod bramką przeciwnika.
Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 7:13 na korzyść BVB Academy. Choć rezultat może sugerować przewagę rywali, KS Ursynów przez długi czas prezentował się bardzo dobrze i udowodnił, że potrafi rywalizować jak równy z równym. Po regulaminowych 60 minutach wynik był 7:9 , mając jednak wolne boisko, wspólnie zdecydowaliśmy się przedłużyć mecz o 15 min, wtedy zdecydowanie skuteczniejsza była drużyna BVB. Dziękujemy rywalom za wartościowy mecz
KSU’15I – BVB Academy 7:13
Bramki: Fryderyk Zawistowski x2, Teo Miśków x2, Wiktor Brzostek, Marcel Błachno, Franek Grabowski
Wystąpili: Miłosz Pawlak, Ignacy Łakomy, Leon Leszczyński, Michał Wojciechowski, Franek Grabowski, Julek Wągrowski, Wiktor Brzostek, Teo Miśków, Wojtek Strzała, Fryderyk Zawistowski, Adam Franaszek, Marcel Błachno
KSU’15/16 Natolin I
Mecz zaczynamy katastrofalnie, ponieważ już w pierwszej minucie, tracimy bramkę, a w 11 minucie przegrywamy już 4:0. Nadzieję na lepszą grę daje nam Aleksander, strzelając na 1:4. Następnie w kapitalnym, pięknym stylu Mikołaj strzela gola z powietrza (17’). W 25 minucie spotkania gospodarze znowu trafiają do naszej siatki. Nikodem zamyka wynik pierwszej części, trafiając na 3:5. Na przerwę schodzimy zawiedzeni naszym stylem gry, ale jednocześnie z nadzieją na wygraną w tym spotkaniu, patrząc na fakt, że potrafiliśmy odbić się od dna i odpowiedzieć rywalowi. Nastąpiły drobne zmiany w pozycjach zawodników, które okazały się kluczowe. Nikodem, który zaczynał jako napastnik, przeszedł na obronę gdzie sprawował się naprawdę dobrze. Będąc już w tematyce obronnej, nie można nie wspomnieć o ministrze obrony narodowej w ty spotkaniu, czyli Janku Sawickim, który mimo trudnego początku, zaliczył kapitalny występ w drugiej odsłonie spotkania i należycie zastępował nieobecnego w tym meczu Janka Filipczuka.
W drugiej połowie po prostu wzięliśmy się już do roboty i przestaliśmy popełniać błędy, których było zdecydowanie za dużo w pierwszej odsłonie tego meczu. Wymieniamy większą ilość podań, lepiej się ustawiamy i oddajemy lepsze strzały, co doprowadza nas finalnie do wygranej 10:7. Mimo tak fatalnego początku, zespół potrafił się podnieść, wyciągnąć wnioski po pierwszej połowie, zresetować głowy w przerwie i pokazać, że potrafi grać w piłkę drużyną, a nie tylko indywidualnymi przebłyskami.
Football Winners – KSU’15/16I 4:12
Bramki: 2x Nikodem, 2x Antek, Mikołaj, 2x Janek, 2x Kamil, Aleksander
Wystąpili: Piotr Szuba, Nikodem Różyc, Mikołaj Federowicz, Aleksander Paś, Antek Hodun, Kamil Weclich, Jan Sawicki
KSU’15/16 Natolin II
Mecz otwiera Wiktor herma strzelając na 1:0 już w 2 minucie. Chwilę później, dublet zalicza Tomek Jeżewski (3:0). Jesteśmy zespołem lepszym w tym spotkaniu, dłużej utrzymujemy się przy piłce i stwarzamy sobie więcej okazji. Skuteczność mogłaby być na wyższym poziomie, patrząc na to ile strzałów oddaliśmy w tym spotkaniu, lecz i tak wyglądamy dobrze w tym spotkaniu. Pierwszą połowę kończymy wygraną (6:3). W drugiej części meczu, strzelamy tyle samo bramek (6). Staś wchodzi do pola na pozycję napastnika i zalicza dublet – w tym jeden gol z karnego. Gospodarze trafiają zaledwie raz w tej części spotkania. Mecz kończymy wygraną 12:4.
Football Winners – KSU’15/16 Natolin II 4:12
Bramki: 6x Tomek Jeżewski, 2x Wiktor Herma, 2x Staś Szlichciński, Piotrek Książkiewicz, Michał Racewicz
Wystąpili: Wiktor Herma, Tymek Szamburski, Piotrek Książkiewicz, Michał Racewicz, Staś Szlichciński, Tomek Jeżewski
KSU’16I
Spotkanie z MKS Piaseczno było prawdziwą piłkarską ucztą dla kibiców! Oba zespoły od pierwszych minut postawiły na ofensywną grę, co sprawiło, że na boisku działo się naprawdę dużo. Mecz był bardzo wyrównany i pełen emocji – akcja goniła akcję, a kibice nie mogli narzekać na brak bramek. Nasza drużyna pokazała jednak ogromną determinację i konsekwencję w dążeniu do zwycięstwa. Dzięki świetnym, zespołowym akcjom i skuteczności w polu karnym ostatecznie wygraliśmy 10:7. Tego dnia w doskonałej formie był nasz napastnik Stanisław Stępień, który pewnie wykorzystywał sytuacje stwarzane przez kolegów z drużyny i wielokrotnie trafiał do siatki. Na wielkie brawa zasługuje cała drużyna – każdy zawodnik zostawił na boisku mnóstwo zdrowia i serca. Nie można też nie wspomnieć o naszym bramkarzu Igorze Pryciaku, który popisał się kilkoma kapitalnymi interwencjami i w kluczowych momentach ratował nasz zespół przed stratą bramki.
KSU’16I – MKS Piaseczno 10:7
Bramki: 7x Stanisław Stępień, Tymon Engel, Ignacy Włodarski, Leon Kęciek
W meczu wystąpili: Igor Pryciak, Szymon Wojtczak, Franek Grabowski, Milan Karczmarczyk, Marcel Olejnik, Witek Wieczorek, Stas Stępień, Tymon Engel, Ignacy Włodarski, Leon Kęciek
KSU’16II
Drugi zespół rozegrał prawdziwy pokaz siły! Spotkanie z FC Warszawa zakończyło się wynikiem 18:0, a od pierwszej do ostatniej minuty na boisku oglądaliśmy pełną dominację naszej drużyny. Mecz miał jednostronny przebieg, ale mimo wysokiego prowadzenia chłopcy do samego końca grali ambitnie i konsekwentnie realizowali założenia trenera. Na szczególne uznanie zasługuje zespołowa gra – tego dnia każdy zawodnik był w pełni zaangażowany, a na boisku mogliśmy zobaczyć wiele pięknych, składnych akcji zakończonych efektownymi bramkami. Była to prawdziwa drużynowa wygrana, w której każdy dołożył swoją cegiełkę do końcowego sukcesu. Takie spotkania budują pewność siebie i pokazują, jak ważne jest granie razem, dla zespołu. To zwycięstwo było nie tylko efektowne, ale i wartościowe – pokazało, że potrafimy cieszyć się grą i jednocześnie pracować nad stylem, który rozwija drużynę.
Bramki: 5x Franek Falek, 4x Franek Lisowski, 2x Olek Jaumień, 2x Julian Świerczewski, Tadek Białkowski Wiktor Damszel Tymon Wielgus Filip Oska Wojtek Witos
Wystąpili: Mikołaj Staszałek, Franek Falek, Franek Lisowski, Olek Jaumień, Julian Świerczewski, Tadek Białkowski, Wiktor Damszel, Tymon Wielgus, Filip Oska, Wojtek Witos
KSU’17I
Pogoń Grodzisk Maz.- KSU 17 4-4 Spotkanie z Pogonią rozpoczęło się dla naszego zespołu w najlepszy możliwy sposób. Od pierwszych minut byliśmy dobrze zorganizowani w defensywie i agresywni w odbiorze piłki. Już w początkowej fazie meczu, po wysokim pressingu i szybkim odzyskaniu futbolówki na połowie przeciwnika, stworzyliśmy znakomitą sytuację bramkową. Nasz napastnik zachował się w tej akcji z wielką pewnością i precyzją, pokonując bramkarza rywali i dając nam prowadzenie. Chwilę później ponownie udało się wykorzystać błąd Pogoni w rozegraniu i podwyższyliśmy wynik na 2:0. Dwubramkowe prowadzenie pozwoliło nam złapać pewność siebie i jeszcze odważniej grać w ataku. Zespół KSU starał się konstruować akcje zarówno skrzydłami, jak i środkiem boiska. Kilkukrotnie byliśmy blisko zdobycia trzeciego gola brakowało jedynie odrobiny skuteczności i zimnej krwi pod bramką rywali. Pogoń, mimo straty dwóch goli, nie zamierzała się poddawać i stopniowo zaczęła przejmować inicjatywę w środku pola. Dzięki temu mecz stał się bardzo wyrównany, a tempo gry było wysokie przez całe spotkanie.
W drugiej połowie obie drużyny stworzyły sobie kilka dobrych okazji. Nasza defensywa, wspierana przez świetnie dysponowanego bramkarza, przez długi czas skutecznie powstrzymywała próby rywali. Niestety, na pięć minut przed końcem spotkania Pogoń zdołała wykorzystać swoją szansę i doprowadziła do wyrównania. Stracony gol podziałał na nas mobilizująco w końcówce rzuciliśmy wszystkie siły do ataku, walcząc o zwycięstwo. Stworzyliśmy jeszcze kilka dobrych sytuacje, jednak zabrakło dokładności w finalizacji i czasu, aby przechylić szalę na swoją stronę.
Mecz zakończył się wynikiem 4-4 jednak był to jeden z najlepszych występów KSU w tej rundzie. Drużyna pokazała charakter, waleczność i dużą jakość piłkarską, a gra przeciwko wymagającemu rywalowi była świetnym testem formy. Na szczególne wyróżnienie zasługuje cały zespół, który od pierwszej do ostatniej minuty był bardzo dobrze zorganizowany i zdyscyplinowany. Choć pozostaje niedosyt z powodu braku zwycięstwa, należy podkreślić, że był to mecz pełen emocji, stojący na wysokim poziomie piłkarskim i dostarczający kibicom wielu wrażeń. KSU udowodniło, że potrafi rywalizować z silnymi przeciwnikami jak równy z równym i w tej rundzie może jeszcze sprawić wiele radości swoim sympatykom. Brawo drużyna!
Pogoń Grodzisk Mazowiecki – KSU’17I 4:4
Bramki zdobyli: Opasek, Gurba, Kabatek, Gorzkiewicz
W meczu wystąpili: Gurba, Verheles, Gorzkiewicz, Opasek, Sobiesiński, Kabatek, Grabowski
KSU’17I
W sobotni poranek nasz zespół rozegrał kolejne spotkanie ligowe, w którym mierzył się z drużyną MKS Piaseczno. Mecz zakończył się wynikiem 10–6 dla gospodarzy, ale trzeba podkreślić, że było to starcie bardzo wyrównane, a końcowy rezultat nie oddaje w pełni przebiegu gry. Pierwsze minuty należały zdecydowanie do Piaseczna. Gospodarze wykorzystywali swoje okazje z zimną krwią, a my mimo że również stwarzaliśmy sytuacje nie potrafiliśmy znaleźć drogi do bramki. Już po 10 minutach rywale prowadzili 4–0 i wydawało się, że będzie to bardzo trudny mecz. Jednak zawodnicy KSU pokazali charakter i nie załamali się nieudanym początkiem. Od tego momentu gra była znacznie bardziej wyrównana, a momentami to my prowadziliśmy grę i stwarzaliśmy groźniejsze sytuacje.
Ostatecznie o naszej porażce zadecydowała przede wszystkim skuteczność. Potrafiliśmy dochodzić do dogodnych sytuacji, lecz zbyt często brakowało wykończenia lub na drodze stawał świetnie dysponowany bramkarz gospodarzy, który rozgrywał jeden z najlepszych meczów w sezonie. Z drugiej strony martwi zbyt łatwe tracenie bramek kilka goli padło po prostych błędach w defensywie, które musimy wyeliminować, jeśli chcemy wygrywać z tak wymagającymi rywalami.
Na szczególne wyróżnienie zasłużył Kuba Opasek. Nasz zawodnik zdobył 2 bramki, a oprócz tego wygrywał mnóstwo pojedynków 1 na 1 i był bardzo aktywny na całym boisku. Gdyby w kilku sytuacjach zachował więcej zimnej krwi, jego dorobek mógłby być jeszcze bardziej imponujący. Niemniej cieszy jego stabilna i dobra forma, którą prezentuje w większości spotkań tego sezonu. Podsumowując przegrywamy 10–6, ale możemy być zadowoleni z wielu fragmentów tego meczu. Drużyna pokazała, że potrafi grać na równym poziomie z mocnym przeciwnikiem. Do poprawy pozostaje przede wszystkim skuteczność i gra w obronie, ale potencjał widać gołym okiem. Jeśli wyciągniemy wnioski, w kolejnych meczach możemy się spodziewać zdecydowanie lepszych rezultatów.
MKS Piaseczno – KSU’17I 10:6
Bramki: 2x Gurba, 2x Opasek, Król, Leder
W meczu wystąpili: Gorzkiewicz, Leder, Verheles, Król, Opasek, Gurba, Grabowski
KSU’17II
Spotkanie rozpoczęło się od bardzo dynamicznych akcji naszego zespołu. Od pierwszych minut widać było ogromną wolę walki, determinację i pomysł na grę. Utrzymywaliśmy się przy piłce, tworzyliśmy sytuacje strzeleckie i staraliśmy się narzucić rywalom własne tempo. Niestety, mimo przewagi i kilku świetnych okazji, brakowało skuteczności pod bramką przeciwnika. Rywal, choć w początkowej fazie meczu cofnięty i skupiony na obronie, wykorzystał moment nieuwagi i w 25. minucie zdobył pierwszą bramkę. Niewiele później dorzucił drugą, co było sporym ciosem, ale też dowodem na to, jak wyrównane było to starcie. Obie drużyny imponowały w defensywie, a bramkarze ratowali swoje zespoły w wielu trudnych sytuacjach. Od momentu utraty dwóch goli musieliśmy gonić wynik. Nie było to łatwe zadanie, bo przeciwnik bronił się bardzo umiejętnie, a każdy nasz błąd próbował zamienić na kolejne trafienie. Mimo to walczyliśmy do końca, konsekwentnie budując akcje i szukając swojej szansy.
Bohaterem naszego zespołu został Władek Strzałkowski zawodnik, który na co dzień stoi między słupkami, tym razem dał drużynie ogromny impuls w ofensywie. Zdobył dwie bramki, kilkukrotnie obił słupek i poprzeczkę, a swoją grą napędzał kolejne ataki. Gdyby dopisało mu odrobinę więcej szczęścia, mógłby skompletować hat-tricka i zapewnić nam remis. Końcówka meczu była prawdziwym thrillerem. Nasz zespół rzucił wszystkie siły do ataku, oddając serię strzałów i zamykając przeciwnika na własnej połowie. Publiczność oglądała widowisko pełne emocji od euforii po kolejne trafienia, przez nerwy związane z pościgiem, aż po końcowe niedowierzanie, że mimo tak ogromnego zaangażowania i walki musimy uznać wyższość rywali. Ostatecznie przegrywamy 3:4 po meczu, który był kwintesencją piłkarskich emocji, piękne akcje, świetna walka i pełne poświęcenie z obu stron. Choć wynik nie jest dla nas korzystny, to cała drużyna zasłużyła na słowa uznania za determinację i charakter.
KSU’17II – Escola Urysnów 3:4
Bramki: 2xStrzałkowski, Majowiecki
W meczu wystąpili: Jabłoński, Kalinski, Majowiecki, Piechota, Piórkowski, Sułkowski, Kabatek, Sobiesiński, Kozłowski, Strzałkowski
KSU’17/18 Natolin
Mecz zaczynamy od straty gola. Mimo, że to my dłużej utrzymujemy się przy piłce, stwarzamy sobie więcej sytuacji bramkowych, to skuteczność pozostawia wiele do życzenia. Na 1:1 strzela Oskar Kowalczyk. Później gospodarze ponownie wychodzą na prowadzenie strzelając na 2:1 i tuż przed końcem pierwszej połowy, Kusik strzela gola na wyrównanie (2:2) i tak kończymy pierwsze 30 minut tego spotkania. Druga część tego meczu, to już cios za cios. Nasza skuteczność jest już lepsza niż w pierwszej odsłonie tego spotkania i dzięki niej, wygrywamy ten mecz 6:4. Było to bardzo wyrównane spotkanie, bez dominacji żadnej ze stroną.
Football Winners – KSU’17/18 Natolin 4:6
Bramki: 3x Adam, 2x Khushruz, Oskar
Wystąpili: Oskar Kowalczyk Khushruz Baktigorov, Adam Czekański, Wojtek Łowicki, Edmund Bludnik, Franek Stelągowski
KSU’18I
Niedzielny poranek w Mrokowie był czasem, w którym KSU’18 udowodniło, czym jest prawdziwa drużyna. Nasi zawodnicy wyszli na boisko z pełnym zaangażowaniem, pokazując charakter i wolę walki od pierwszej do ostatniej minuty z UKS Orlęta Mroków. To spotkanie nie było tylko meczem – to była lekcja odwagi, dyscypliny i pracy zespołowej. Ćwiczyliśmy otwarcie gry do boku, świadome wycofania do bramkarza oraz zmianę ciężaru gry na drugą stronę. Każdy z tych elementów stał się fundamentem akcji, które budowały naszą przewagę i pewność siebie.
Na listę strzelców wpisali się: Chalot Bruno 5x, Bączek Radek 2x, Węgrzynek Rysiek 2x, Korsun Pavel 2x, Wojtczak Antek 2x, Wyrywiński Antek, Strzelczak Wojtek, Latoszyński Kuba
Wystąpili: Robakiewicz Szymon, Strzelczak Wojtek, Wojtczak Antek, Różycki Wojtek, Latoszyński Kuba, Bączek Radek, Chalot Bruno, Węgrzynek Rysiek, Korsun Pavel, Wyrywiński Antek, Sztano Kazik
Każdy zawodnik dołożył swoją cegiełkę do tego meczu. Razem pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną, która nie boi się wyzwań, która uczy się na boisku i z każdym spotkaniem staje się silniejsza. To była piłka pełna pasji, determinacji i wiary we wspólny cel!
KSU’19I
Sparing w piękne sobotnie popołudnie. Nastroje były dobre. Pierwszy poważny mecz za nami. Rozegraliśmy wyrównane spotkania i możemy być naprawdę zadowoleni z naszej gry. Wiele się nauczyliśmy i pokazaliśmy nasze mocne strony w starciu z silnym przeciwnikiem. Naprawdę pięknie przenosiliśmy grę pod pole karne rywali podając do siebie i widząc przestrzeń do gry. Bardzo pozytywne rozgrywki. Brawo dla wszystkich uczestników!
AS Colibra – KSU’19I 8:6
Bramki: 3x Zedde, 3x Budka
Skład: Benjamin Czerski, Henryk Lickiewicz, Federico Zedde, Jeremi Bańkowski, Cezary Budka
AS Colibra KSU’19II 9:7
Bramki: 3x Knap, 3x Brzostek, Verheles
Wystąpili: Mieszko Knap, Dawid Verheles, Abigail Brzostek, Tymek Baran, Franek Kwiatkowski
KSU19/20 Natolin
Tym razem chłopcy z białej grupy rozegrali mecze sparingowe i pokazali się z dobrej strony. Gra była pełna pozytywnej energii i zaangażowania. Widać że nasi zawodnicy robią postępy i śmiało podejmują nowe wyzwania. Brawo za udział!
Wystąpili: Myron Romashko, Wojtek Mieńkowski, Bartek Wójcik