KSU’15/16N – SEMP

To chyba nasz najsłabszy mecz w ciągu ostatnich dwóch lat. Skuteczność jest na rekordowo niskim poziomie, wykonujemy bardzo dużo niecelnych podań i mnóstwo zbyt lekkich strzałów. Mecz do zapomnienia. Miejmy nadzieję, że to tylko wypadek przy pracy. Warto dodać, że brakowało kilku kluczowych zawodników, a na dodatek nasz główny skrzydłowy świeżo wrócił po dłuższej chorobie. Absolutnie nie byliśmy gorszym zespołem, bo stworzyliśmy sobie co najmniej tyle samo sytuacji bramowych, co goście – o ile nie więcej, lecz nasze strzały były po prostu zbyt słabe. Końcówka meczu należała do nas, bo w 5 minut strzeliliśmy 3 gole i zdominowaliśmy grę. Szkoda tylko, że obudziliśmy się tak późno. Gdyby styl gry z ostatnich pięciu minut zaimplementować wcześniej, spokojnie byśmy wygrali ten mecz.

KSU’15/16 Natolin – SEMP  3:8
Bramki: 2x Ignacy Sotomski, Nikodem Różyc

Wystąpili: Wiktor Herma, Julek Zbroszczyk, Staś Szlichciński, Ignacy Sotomski, Mikołaj Federowicz, Janek Filipczuk, Nikodem Różyc, Aleksander Paś, Janek Sawicki