KSU’09A – Wesoła

Od pierwszych minut spotkania nasi juniorzy weszli na właściwy rytm, pokazując dobrą, poukładaną grę i coraz lepsze zrozumienie na boisku. Widać, że efekty treningów przynoszą oczekiwane rezultaty — drużyna funkcjonuje coraz pewniej, a współpraca między zawodnikami wygląda bardzo dobrze. Pierwsza połowa zakończyła się wprawdzie wynikiem 0:1, jednak poza jednym błędem i niewykorzystanymi okazjami trudno było mieć do zespołu większe zastrzeżenia.
W przerwie trener przeprowadził krótką, ale jak się okazało, bardzo skuteczną rozmowę motywacyjną, po której drużyna wyszła na drugą połowę jeszcze bardziej skoncentrowana. Po zmianie stron oglądaliśmy prawdziwy koncert gry naszych zawodników. Filmową bramkę zdobył Kuba Ratajczak, a dobre zmiany wprowadziły jeszcze więcej energii i dynamiki do ofensywy. Co chwilę stwarzaliśmy kolejne sytuacje podbramkowe, z których cztery udało się zamienić na gole. Wynik mógł być jeszcze wyższy, gdyby udało się wykorzystać rzut karny, jednak radości z wygranej to nie zmniejszyło. Cieszy nie tylko końcowy rezultat, ale przede wszystkim forma zawodników i coraz lepsza gra całego zespołu.
KSU’09/10 – KS Wesoła 4:1
Bramki: Ratajczak, Kłocewiak, Młodzianowski, sam
Wystąpili: Ratajczak (Skiba 46′), Baryga, Opiłka, Rymer(75’Mlodzianowki), Ratajczak, Panamarchuk(55′ Kłocewiak, Dzik, Idzikowski, Peresthenko(60’Dobrzyński), Kabała, Budzyński(46’Zarembiński)